|
Grupa: |
SZUKAJ |
| Nazwa pozycji: |
WYWIAD Z NOWYM PREZESEM “ROKSANY” – PANEM JÓZEFEM MAŹNICKIM |
| Data publikacji: |
2009-02-11 |
Z nowym prezesem Cukierniczej Spółdzielni „Roksana” w Strzyżowie Panem Józefem Maźnickim rozmawia Małgorzata Niemiec
Od kiedy jest Pan Prezesem „Roksany” i czym zajmował się Pan przed objęciem tej funkcji?
Prezesem Zarządu CS „Roksana” zostałem w dniu 01.12.2008 r. W „Roksanie” pracuję 27 lat, wcześniej byłem kierownikiem działu administracji oraz administratorem sieci komputerowej, którą od początku wprowadzałem.
Jakie są Pana plany, zamierzenia związane z działalnością firmy, może jakieś marzenia?
Zamierzam w większym stopniu rozwinąć rynki sprzedaży w kraju jak i eksportowe. Moim pragnieniem zawodowym jest pomyślność „Roksany” aby nikt nie martwił się, że będzie musiał szukać pracy. Nasi technolodzy ciągle pracują nad nowym asortymentem. Byłoby super, gdyby udało się nam pojawić na rynku z jakimś przebojowym wyrobem, cały czas myślimy nad tym.
Czy „Roksana” odczuła w jakiś sposób wszechobecny kryzys gospodarczy?
Jak dotąd nie odczuliśmy jakichkolwiek skutków kryzysu gospodarczego, styczeń pod względem gospodarczym był dobry, mam więc nadzieję, ze również rok uda nam się dobrze zamknąć.
Nie istnieją więc żadne zagrożenia mogące wpłynąć na obecną dobrą kondycję „Roksany”?
W dużym stopniu zależymy od PFRON, dlatego w poczynaniach Rządu RP upatrujemy największych zagrożeń, bo dotychczasowe działania w tej dziedzinie nie są nam zbyt przychylne, a my mamy zamiar nadal być zakładem, który nikogo nie zwolni z przyczyn ekonomicznych.
Dziękuję za rozmowę i życzę wielu sukcesów w dalszej pracy.
Osoba publikująca: Marcin Kołodziej
Data publikacji: 2009-02-11
